Twilight of forum

W końcu powstało forum mojej stronki o Bathorym. W tym dziale będzie można dyskutować na temat biografii i dyskografii zespołu. Smile

Gość

Hail Quorthon!! Hail Bathory!! Hail The Hordes!!

Razem waszmościowie uczcijmy pamieć wielkiego czlowieka jakim był Quorthon wznosząc puchary najprzedniejszego trunku i sławiąc Bogów.

Za pamieć o Quorthonie, niechaj nigdy ona nie zaginie HAIL!!!!!

NIGHTMARE BE THY NAME!!!!!!!!!!!!

Ymir napisał:

Razem waszmościowie uczcijmy pamieć wielkiego czlowieka jakim był Quorthon wznosząc puchary najprzedniejszego trunku i sławiąc Bogów.

Za pamieć o Quorthonie, niechaj nigdy ona nie zaginie HAIL!!!!!

Dobrze gada! Dać mu wódki! Smile

Hail! Hail! Hail!

Hail!! miodu pitnego może lepiej:P( w ostateczności lipy z miodem z Żabki:)) Ha det!!!

Ja moge polecić miód " Mocny Wiking" choc to nie mała gorzelnia i prawie czysty spirytus, gebe nie licho wykreca.

Po opuszczeniu kufli mam nadzieje ze juz pustych trzeba zec cos konkretnego, a prawda jest dla wszystkoch fanów Bthory prosta i oczywista, bo wklad Quorthona w całą muzyke metalową jest ogromny nie tyle co w scenie black metalowej co w Viking metal na który poprzez muzyke Bathory morzna powziać nieco inne lepsze spojrzenie gdzyż wlaśnie ta kapela w tym nurcie to niemalże kamień węgielny, w moim skromnym mniemaniu niemalo przysłuzyły sie temu black metalowe korzenie Bathory poniewarz Quorthon do końca śmiało dzierzył wiosło i potrafił z niego co nieco wydusić bo patrzac na takie kapele jak min " Thyrfing " to ich muzyka mimo że rowniez melodyjna jest w pewien sposób pozbawiona tej mocy. Jak wiadomo Bathory miał w swoim dorobku wiele dobrych płyt ale zdarzały sie i gorsze jak dlamnie to "Destroyes of Worlds " poniewarz nie jest to ani black ani Viking ani nawet mieszanka tych dwu i widoczne sa naleciałości z hard-core. Wiadomo ze Quorthon odszedl nagle w wieku 39 lat w swoim mieszkaniu w Sztokholmie z powodu zawału serca, nie powiem ze to ogromna strata utacić czlowieka który za zycia stał sie juz legendom bo o tym już było i każdy napewno z tego świetnie zdaje sobie sprawe. Od jego śmierci minoł już grubo ponad rok mimo to kielichy za jego pamieć sa dalej wznoszone i tak pozostanie. Niestety śmierć Quorthona przerwala cykl płyt Nordland które bardzo sobie ceniłem i darzyłem sentymentem bo kto wie morze powstałby i Nordland III albo kolejna płyta na miare "Hammerheart" albo "Blood Fire Death" ktore wedle mnie sa prawdziwymi gigantami.

Taaa... Ja o śmierci Quorthona dowiedziałem się od Kinga na gg. Normalnie doznałem dzoku i popadłem w rozpacz. Nie mogłem uwierzyć, że już nic nie nagra. Wiecie co to za uczucie... Taki cholerny dół. Sad

King może to potwierdzić. Teraz mi już naszcżeście przeszło i zebrałem siły w celu zrobienia tej strony i uczczenia jego pamieci.

Tak pamiętam tamte chwile.Ja się dowiedziałem o jego śmierci z Teraz Rock.

Był czas ze na plecach karzdej koszulki Bathory drukowali taki mały akcent w holdzie Quorthona

Teraz już nie jest najwarzniejsze rozpamiętywanie śmierci Quorthona, ale właśnie zachowanie pamięci o nim i o przesłaniu Barhory zeby ten duch nie zaginoł albo co gorsza nie uległ jakiemuś wypaczeniu mieliśmy to szczeście ze za naszych czasów Quorthon zył i tworzył. Zdrowie waszmościów i za pamięć o Quorthonie niechaj nigdy nie zaginie !!!!!

Wcale bym sie nie zdziwił gdyby Quorthon jednak dalej żył

Jestem pewien, że Quorthon zasiada z innymi wojownikami w Valhalli - Odin na pewno wziął go do Valhalii, za to że przypomniał ludziom o zapomnianych bóstwach skandynawskich.