|
|
|
|
Poll :: Czy Metal wywarł wpływ na Twoją wiarę? |
Tak! Ave Satan! Idę robić laske szatanowi! (to dla kinderków ;-)) |
|
18% |
[ 2 ] |
Owszem, zdystansowałem się do tego wszystkiego. |
|
27% |
[ 3 ] |
Przestałem być Chrześcijaninem, a tak naprawdę odkryłem, że nigdy nim nie byłem. |
|
36% |
[ 4 ] |
Nie, wierzę w to co Jezus powiedział przed wiekami. Jestem Chrześcijaninem. |
|
18% |
[ 2 ] |
|
Wszystkich Głosów : 11 |
|
Autor |
Wiadomość |
Desecrator of Souls
Amator Dębowego
Dołączył: 30 Sie 2005
Posty: 171 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Wto 10:31, 13 Gru 2005 |
|
I religia św. Krzesła. Była. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
VenomZone
Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 56 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 10:39, 20 Gru 2005 |
|
Ja jakoś mimowszystko nie potrafie uwierzyć w brak istot wyższych. Uważam też że jesteśmy za ciency w uszach żeby te istoty/zjawiska/prawa definować i określać. Jesteśmy bardzo ograniczeni naszym postrzeganiem. Kiedyś przeczytałem książkę Michio Kaku "Hiperprzestrzeń" - bardzo daje do myślenia, chociaż autor jest jednym - obok Hawkinga - z najlepszych fizyków. Szczególnie daje do myślenia przykład z Płaszczakami.
Płaszczak - istota żyjąca w 2-wymiarowym świecie (wycięta z kartki np.). Jeżeli chcesz zamknąć płaszczaka w pomieszczeniu bez wyjścia to wystarczy że obrysujesz go kwadratem. Ale możesz przez trzeci wymiar - niedostępnuy dla Płaszczaka - przenieść go poza ten kwadrat (podnosząc do góry i kładąc poza kwadratem). Dla ciebie będzie to coś prostego i naturalnego - dla płaszczaka będzie to CUD - bo w ponadnaturalny dla niego sposób został przeniesiony poza zamknięte pomieszczenie. Pozatym wyobraź sobie jak Płaszczak będzie cię postrzegał - bo potrafi widzieć tylko 2 wymiary... Będzie widział pięć istot w ksztacie elips - czyli opuszki twoich palców....
Współczesna fizyka teoretyczna dopuszcza istnienie wielu wymiarów - więcej niż trzech. Jest zatem bardzo prawdopodobne że jesteśmy poprostu płaszczakami.... Wyobraźmy sobie istotę która używa np siedmiu wymiarów - masakra |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Desecrator of Souls
Amator Dębowego
Dołączył: 30 Sie 2005
Posty: 171 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Sob 10:50, 24 Gru 2005 |
|
A nie żyje w trzech wymiarach? Długość, wysokość i czas? (elimunuję szerokość). Ale opowiadanko super, faktycznie daje do myślenia. Troche mi to przypomina film Faceci w Czerni, jak na końcu był robiony taki zoom out. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
VenomZone
Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 56 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 9:21, 27 Gru 2005 |
|
No tak, zapewne chodzi tu o wymiary przestrzenne. To taki przykład tylko. Fizykiem nie jestem i trochę ciężko mi idzie pojmowanie niektórych rzeczy z tej książki Generalnie jednak polecam - dosyć ciekawie i przystępnie napisane. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
black metal666
Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 9 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Śro 17:01, 16 Kwi 2008 |
|
religie zostały wymyślone po to żeby ułatwić ludziom życie. mądry i wszystko wiedzący koleś ze chmurki wszystko stworzył i wszystkim kieruje . jak sie będzie grzecznym i sie będzie go słuchać to się pójdzie do nieba .ludzie to kupują czy wiara w takiego boga nie jest zbyt łatwa i przyjemna? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kreuzburg
Dołączył: 10 Paź 2008
Posty: 1 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kreuzburg
|
Wysłany:
Pią 22:53, 10 Paź 2008 |
|
fleurdumal napisał: |
"Ateizm jest pozbawiony sensu, ponieważ zaprzecza czemuś, co nie istnieje."
Karol Marks |
No właśnie sam nie wiem czy jestem ateistą Wszak mam silne więzi ze swoją słowiańską krainą a przodkowie jednak wierzyli w Światowida. W połowie jestem rozdarty. Na pewno będę wciąż powtarzał że Chrześcijaństwo zostało narzucone nam w brutalny sposób, niestety opanowało większość Europy i w sumie na swych krwawych podbojach zbudowali swą potęgę niestety. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Desecrator of Souls
Amator Dębowego
Dołączył: 30 Sie 2005
Posty: 171 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Nie 9:47, 12 Paź 2008 |
|
Ja ostatnio wychodzę z założenia, że jednak moi wszyscy przodkowie byli chrześcijanami. Gdzieś wyczytałem, czy ktoś mi powiedział, że przodków ma się do któregoś pokolenia wstecz (chyba ośmiu). A dalej to już zbyt dalekie korzenie by mówić o jakimś pokrewieństwie. Poza tym każda religia jest w zasadzie podobna, więc co za różnica w co będziemy wierzyć. Trzeba się kierować własnymi uczuciami i tyle, a nie, że neopoganizm jest ostatnio trendy. A utożsamianie się na siłę z pradawnymi wierzeniami Słowian, jest z deczka pozerskie. Nawet gdzieś czytałem, że to bzdura, że chrześcijaństwo jest religią monoteistyczną, skoro ma całą armię świętych do wszystkiego i niczego.
A przede wszystkim to trzeba wierzyć w siebie i swoje umiejętności... Modlitwami się niczego w życiu nie osiągnie... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
|
|
|
|
|
|
|