Metal Black

Wysłany: Pon 10:41, 27 Mar 2006

Nie dostałeś maila od Johna? [link widoczny dla zalogowanych]
Tutaj link do tematu o koncercie.

Wysłany: Pon 10:47, 27 Mar 2006

No patrz - olał mnie. Trza będzie poczytać. Dzięki Smile

Wysłany: Czw 9:52, 30 Mar 2006

to bardzo ciekawe copiszecie n atemat jakosći bembnienia w venom.j atez tesknie za Abadddonem ale z drugiej strony jego indolencja i kompletny brak checi rzowju od Black metal był porażający . Mysle ze formuła venom z Abaddonem poprostu osiagneła kres mozliwości i ta akurat zmian była konieczna.Przykre ale prawdziwe .jelsi by do tego nie doszło nei widze sensu robic nowychpłyt venom gdyz i tak niczym by sie ni erózniły od Black metal woec po co robic sztuczny tłok w eterze ?

Wysłany: Czw 19:50, 30 Mar 2006

Venom napisał:

to bardzo ciekawe copiszecie n atemat jakosći bembnienia w venom.j atez tesknie za Abadddonem ale z drugiej strony jego indolencja i kompletny brak checi rzowju od Black metal był porażający . Mysle ze formuła venom z Abaddonem poprostu osiagneła kres mozliwości i ta akurat zmian była konieczna.Przykre ale prawdziwe .jelsi by do tego nie doszło nei widze sensu robic nowychpłyt venom gdyz i tak niczym by sie ni erózniły od Black metal woec po co robic sztuczny tłok w eterze ?

Nie jestem pewny, czy to o rozwój chodzi. W moim odczuciu stary VENOM był najlepszy. Tak jak napisał gdzieś poprzednio Venomzone: po Possessed nie było już nigdy tego klimatu. Na własnym podwórku mamy przykład KAT-a, odejście Kostrzewskiego teoretycznie może i podniosło poziom zespołu, ale Mind Cannibals to dla mnie stolec jakich wiele, ja lubie oryginalne i ładnie pachnące kupy.

oczywiscie że stary był najlepszy .To co sie dzieje po Possessed to takie troche naciągnie i odcinanie kuponów .Dotyczy to także Metal Black .Niby ok ale to wszytsko ju zbyło i to kilka razy ( np na Cast in Stone) .Uważam ze venom razem z Possessed wyczerpał swoje możliwosci zarówno w sferze technicznej jak i czysto twórczej .Słucham venomu niemalże od poczatku tej grupy i naprawde uważam ze venom powinien przestać istnieć po Possessed bo teraz zapędził sie w kozi róg i nie zapowiada sie na przełom bo Metal Black nim napewo nie jest .

Wczoraj przysłali mi oryginalny "Metal Black". Przy okazji kupiłem też "Cast in stone" i "Ressurection". Nie miałem tego na CD i przyznaję, słabo je znałem. "CIS" bardziej mi się podoba od "MB" i nie zmienia tego nawet osoba Abaddona. Przy okazji: VenomZone, masz thanxa od Cronosa Wink

Nie personalnie, ale jest "thanx to Venom tribute websites", więc dla Ciebie też, gratuluję, warto się męczyć dla czegoś takiego.

Kiedyś to nawet linki były na oficjalnej stronie do tych nieoficjalnych. Teraz to nie wiem bo dawno tam nie zaglądałem. A propos Metal Black to będzie update strony. Mam nadzieję panie "B" że wcześniejszy post mogę wykorzystać jako małą recenzję przy opisie płyty co ? Gdyby ktoś chciał napisać jeszcze coś na stronę o tej płytce to niech podeśle - jak będzie w miarę fajne (z umiłowaniem ortografii i interpunkcji + troche polotu Wink

) to wkleje na strone.

Ależ proszę bardzo Very Happy

gdybym wiedział wcześniej, bardziej bym się postarał.

Edit:
Hehe, widzialem uaktualnienie venomzone.prv.pl, kurde, poczulem się przez chwilę, jak jakiś ważny redaktor!! Dzięki VenomZone za te niewątpliwe wyróżnienie Twisted Evil

Tak więc panie B zostałeś pan redaktorem. Wczoraj fucktycznie wrzuciłem na strone Metal Black wraz z pana recenzją. Może chcesz przybrać jakiś pseudonim literacki Question

VenomZone napisał:

Tak więc panie B zostałeś pan redaktorem. Wczoraj fucktycznie wrzuciłem na strone Metal Black wraz z pana recenzją. Może chcesz przybrać jakiś pseudonim literacki Question

Nnnooo, może Boleslaw Prus? Pomyślę Wink

Albo... CRONOS!!! Też fajne pseudo!

Proponuję Mr Bi. Laughing

He he, no a opinie niezłe. Dobrze opisują to czego czytelnik chciałby sie dowiedzieć o nie przesłucahnej jeszcze płycie. Wink